Waldemar Pawlak nominuje kandydata Trzeciej Drogi na stanowisko prezydenta. "Nowa era"

Popularne miejscowości

Szymon Hołownia będzie kandydatem Trzeciej Drogi w wyborach prezydenckich – ogłosił Waldemar Pawlak. Według byłego premiera marszałek Sejmu „daje gwarancję przejścia do nowej epoki”. – Czas ugrupowań postsolidarnościowych wydaje się kończyć – twierdzi Pawlak.

Były premier Waldemar Pawlak (PSL) powiedział, że kandydatem Trzeciej Drogi na prezydenta będzie marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Jego zdaniem „daje on gwarancję przejścia do nowej epoki”. – Widzimy potrzebę zaproponowania kandydata, który jest z jednej strony demokratyczny, ma pewne elementy progresywności, ale jest bardziej widziany po stronie też konserwatywnej i doceniany – mówił Pawlak w TVN24.

Dopytywany przez prowadzącego, czy „to jest wskazanie na Szymona Hołownię”, powiedział: – Tak. I myślę, że daje też taką gwarancję przejścia do nowej epoki, bo ten czas ugrupowań postsolidarnościowych wydaje się kończyć. Mamy takie cykle pokoleniowe w ekonomii, w polityce, nawet w Kościele.

Wybory prezydenckie 2025. Szymon Hołownia kandydatem Trzeciej Drogi

Pawlak podkreślił, że jest zwolennikiem współpracy PSL i Polski 2050 w obecnym kształcie. – Umoówiliśmy się na współpracę taką, która docelowo dochodzi do wyborów prezydenckich i tu wspólnym kandydatem jest Szymon Hołownia i w tej umowie przewidujemy taką właśnie perspektywę czasową dla formatu Trzeciej Drogi – powiedział.

Senator ocenił, że „mankamentem polskiej polityki” jest to, że brakuje w kraju instytucji lub think-tanków, które odwoływałyby się do perspektywy przynajmniej 30 lat, jaką ma już polska demokracja. Oficjalnie żadna z formacji nie wskazała kandydata lub kandydatki w elekcji zaplanowanej na 2025 rok.

Wybory prezydenckie 2025. Kto ma największe szanse?

„Gdyby w najbliższą niedziele odbywały się wybory na prezydenta RP, na kogo Pan/Pani oddał/aby swój głos?” – takie pytanie w sondażu na początku czerwca zadała pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski. Według sondazu liderem zestawienia jest Rafał Trzaskowski. Dotychczasowy prezydent Warszawy uzyskał poparcie 29,2% badanych. Drugie miejsce w sondazu zajmuje Mateusz Morawiecki – byłego premiera w wyborach prezydenckich gotów jest poprzeć 25,6% respondentów. Na najniższym stopniu podium melduje się Szymon Hołownia z rezultatem 10,2% potencjalnych głosów.

Tym samym marszałek Sejmu traci ponad 15 punktów procentowych do liderujących Trzaskowskiego oraz Morawieckiego.

Wybory prezydenckie 2025. Jarosław Kaczyński: To byłoby skrajnie nierozsądne

Prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany o wyniki badania mówił: – To byłoby skrajnie nierozsądne, aby nie umieścić Mateusza Morawieckiego na liście kandydatów na prezydenta. Przyznał jednak, że były premier nie jest idealnym kandydatem, z perspektywy zwycięstwa.

Z kolei pod koniec maja Donald Tusk został zapytany w TVP Info, czy rozważa start w wyborach prezydenckich. – Nie. Słyszałem kolejne jakieś spekulacje, są jakieś artykuły, komentarze i mówię to w sposób taki jednoznaczny: nie, nie będę kandydował w wyborach prezydenckich – powiedział.

Jego zdaniem Rafał Trzaskowski „ma wszystkie dane ku temu, żeby być dobrym prezydentem”. – Ale wiem, że ma w sercu Warszawę i że ma też robotę do wykonania, więc to będzie jego decyzja. Ale jeśli się zdecyduje będzie miał moje pełne wsparcie – powiedział szef rządu.