Kamil Kamiński zauważył, że Suwerenna Polska stoi na granicy funkcjonowania, a jej legalna działalność jest wątpliwa. Dodał, że stanowi ona „gigantyczne obciążenie” dla PiS, które może stracić subwencję z jej powodu.
„Nic nie budzi takiego strachu u prezesa Kaczyńskiego, jak utrata pieniędzy dla swojej partii politycznej, czyli subwencji. To PiS żyje z subwencji” — powiedział członek prezydium Senatu. Janusz Kowalski odchodzi z partii.
Monika Wielichowska z KO odniosła się z kolei do odejścia Janusza Kowalskiego z partii Zbigniewa Ziobry. Zauważyła, że politycy Suwerennej Polski zaczynają uciekać z „tonącego, pirackiego okrętu”. Według posłanki Kaczyński będzie „przytulał” niektórych uciekinierów.
Wicemarszałkini Sejmu zauważyła, że „transfery polityczne zawsze były, są i będą”. Jej zdaniem, coraz więcej ludzi zacznie uciekać z Suwerennej Polski, starając się, aby wszyscy zapomnieli, że kiedykolwiek byli jej członkami.