Francuski rząd ustępujący dąży do uniknięcia zastoju w kraju. Opracował tymczasowy plan działania.

„`html

Minister Saint-Martin o tymczasowym budżecie

Laurent Saint-Martin, minister odpowiedzialny za sprawy budżetowe, ogłosił w poniedziałek na TF1 zakończenie prac nad tymczasowym budżetem. Zapowiedział, że na najbliższym posiedzeniu rządu może zostać przedstawiona specjalna ustawa, która umożliwi rządowi skuteczne przeniesienie budżetu z 2024 roku na kolejny rok.

Kryzys Emmanuela Macrona

Część budżetu na 2025 rok została odrzucona w zeszłym tygodniu w wyniku współpracy lewicowego Nowego Frontu Ludowego (NFP) i skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego (RN) Marine Le Pen, które zjednoczyły siły, aby obalić rząd premiera Michela Barniera.

Potencjalny następca premiera Barniera

Prezydent Francji, Emmanuel Macron, obiecał szybko wyznaczyć jego następcę. W kręgach prezydenckich rozważa się kilka nazwisk, w tym centrowego sojusznika Macrona François Bayrou, ministra sił zbrojnych Sebastiena Lecornu oraz konserwatywną minister partnerstwa terytorialnego i decentralizacji Catherine Vautrin.

Zjednoczenie Narodowe, które od czasu upadku rządu nie rozmawiało z prezydentem w Pałacu Elizejskim, zadeklarowało, że poprze tymczasowe rozwiązanie dotyczące budżetu, dając Macronowi i nowemu rządowi czas na uporządkowanie finansów Francji.

Wyzwania związane z tymczasowym budżetem

Niektórzy wysocy rangą urzędnicy ostrzegają, że przeniesienie zeszłorocznego budżetu wiąże się z pewnymi trudnościami. Michel Barnier uważa, że może to skutkować wzrostem podatków dla 18 milionów gospodarstw domowych oraz nie przyniesie zmniejszenia deficytu, który w tym roku ma wynieść 6,1% PKB, co jest dwukrotnie wyższą wartością niż limit Unii Europejskiej.

Pomimo wysiłków, rząd Barniera nie zdołał przekonać ustawodawców do zmniejszenia tego wskaźnika do 5% w 2025 roku poprzez podwyższenie podatków i cięcia wydatków o łącznej wartości 60 mld euro.

„`