Sensacyjna zmiana klubu polskiego talentu! Liga o niższym poziomie niż Ekstraklasa

Karol Borys grał w młodzieżowych drużynach Śląska Wrocław, zaliczył trzy występy w rezerwach i trzy w pierwszym zespole. Ale nie zaistniał w barwach drużyny ze stolicy Dolnego Śląska na dłużej. Jednocześnie był liderem juniorskiej kadry U17. Na zeszłorocznym Euro strzelił tezy gole. W czerwcu zadebiutował w reprezentacji U21. Od lutego Karol Borys jest piłkarzem belgijskiego KVC Westerlo.

Od momentu przyjścia do zespołu zagrał zaledwie cztery razy w belgijskiej Jupiler League. Łącznie był na boisku przez 44 minuty. Sześciokrotnie przesiedział mecz na ławce rezerwowych. Mimo młodego wieku (we wrześniu skończy 18 lat) wydawało się, że lepiej odnajdzie się za granicą. Tym bardziej że dobrze wyglądał na Euro, po tamtych występach pokładano w nim duże nadzieje. Nie przebił się w Westerlo. Według najnowszych wieści Belgowie chcą sprawdzić, jak poradzi sobie w innej lidze, bo na razie nie widzą dla niego u siebie miejsca.

Dogadane zostało wypożyczenie do słoweńskiego NK Maribor, wiodącej siły tamtejszej ligi. Drużyna z Mariboru od 2009 r. nie zeszła z ligowego podium. W ciągu ostatnich 15 lat aż dziesięć razy sięgała po mistrzostwo kraju. Słoweńcy oficjalnie poinformowali o ściągnięciu polskiego nastolatka. Borys trafił na roczne wypożyczenie. To pierwszy transfer Mariboru.

„To niezwykle utalentowany zawodnik. Dzięki Karolowi zyskaliśmy więcej kreatywności, której potrzebowaliśmy. Wiemy, że Josip Iličić późno wraca z Mistrzostw Europy, nie ma dla niego realnego następcy i musieliśmy znaleźć nowe rozwiązanie. Karol to zawodnik, którego wyróżniają szybkość, dynamika i perfekcyjna technika. Ma ogromny potencjał” – powiedział dyrektor sportowy Mariboru Marko Suler, dodając, że sam Borys był chętny, by przyjechać do Słowenii.

„Myślę, że to dla mnie najlepszy wybór i dlatego wybrałem Maribor. Oczekuję trofeów, chcę, żeby klub został mistrzem kraju i zagrał w fazie grupowej europejskich rozgrywek. Mogę o sobie powiedzieć, że jestem dobrym technicznie piłkarzem i lubię grać na małej przestrzeni. Lubie oddawać strzały zza pola karnego. Jestem gotowy do sezonu i zrobię wszystko, aby swoją cegiełką przyczynić się do sukcesów i uszczęśliwić kibiców” – powiedział Borys w rozmowie z klubowymi mediami.

Kierunek obrany przez Borysa może zaskakiwać, ponieważ Słowenia zajmuje dopiero 31. miejsce w rankingu UEFA. Dla porównania Polska jest na miejscu 18. (za portalem rankinguefa.pl). Maribor zachował możliwość wykupu po sezonie. Transfermarkt wycenia Polaka na 1,3 mln euro.