Sąd uniewinnił Piątkę z Hajnówki – co oznacza ten wyrok? [KOMENTARZ]

Sąd uniewinnił Piątkę z Hajnówki – co oznacza ten wyrok? [KOMENTARZ]

„`html

Wyrok uniewinniający aktywistów humanitarnych na granicy z Białorusią

Sąd Rejonowy w Hajnówce podjął istotną decyzję, uniewinniając pięcioro aktywistów, którzy udzielali pomocy humanitarnej na granicy polsko-białoruskiej. Prokuratura oskarżyła ich o wspieranie migrantów w niezgodnym z prawem przebywaniu na terytorium Polski, jednak sąd nie dopatrzył się podstaw do ukarania oskarżonych.

Uzasadnienie wyroku oraz stanowisko sądu

W trakcie uzasadniania wyroku sędzia Adam Rodakowski wyraźnie podkreślił, że brak jest jakichkolwiek dowodów sugerujących, iż oskarżeni osiągnęli korzyść majątkową lub osobistą w wyniku swoich działań. Zwrócił uwagę, że interpretacja przepisów nie powinna obejmować sytuacji, w której beneficjentem jest osoba otrzymująca pomoc, a nie pomagający. Według sądu, aby czyn polegający na pomaganiu migrantom był przestępstwem, korzyść taką powinni odnieść sami oskarżeni, czego w tej sprawie nie udowodniono.

Sędzia dodał również, że korzyść osobista lub majątkowa nie może być utożsamiana z korzyścią, jaką osiągają cudzoziemcy korzystający z pomocy. Wskazał ponadto, że wszelkie dowody zgromadzone przez prokuraturę nie potwierdzają zarzucanych czynów.

Sytuacja oskarżonych oraz przebieg procesu

Śledztwo przeciwko aktywistom trwało dwa lata, po czym zarzuty zostały zmienione i akt oskarżenia trafił do sądu. Jednej z osób zarzucono dostarczanie jedzenia i ubrań migrantom przebywającym w lesie, a także przekazywanie im istotnych informacji, zapewnienie schronienia i miejsca do odpoczynku. Pozostałe cztery osoby były oskarżone o przewożenie cudzoziemców w głąb kraju.

Kontekst polityczny i znaczenie wyroku

Podczas mów końcowych obrońca aktywistów, mecenas Anna Jaczun, zwróciła uwagę na niespójność polskiej polityki migracyjnej. Przypomniała, że ten sam kraj, który z otwartością przyjął miliony uchodźców z Ukrainy, równocześnie ograniczał podstawową pomoc humanitarną migrantom spoza Europy.

  • Sąd w uzasadnieniu odniósł się wyłącznie do prawniczej logiki, ignorując oceny wartościujące.
  • Podważył sposób gromadzenia i interpretacji dowodów przez prokuraturę.
  • Wyrok ten oznacza nie tylko krytykę śledczych, ale także wyraźny sygnał krytyki wobec działań władz państwowych.

Znaczenie i konsekwencje orzeczenia

Wyrok przedstawiony przez sędziego Adama Rodakowskiego nie odnosił się do sfery wartości, ale do wykładni prawa i analizy dowodów. Orzeczenie to podkreśla legalność udzielania pomocy humanitarnej na granicy, a także sprzeciw wobec prób jej kryminalizacji.

  1. Wyrok wskazuje, że udzielanie pomocy nie jest przestępstwem, jeżeli nie wiąże się z osiąganiem korzyści osobistych ani majątkowych przez pomagających.
  2. Sprawa ta pokazuje, że rzetelna analiza prawna może zyskać przewagę nad nieuzasadnionymi zarzutami.
  3. Orzeczenie stanowi również wyraz nadziei na przywrócenie elementarnej przyzwoitości w działaniu państwa.

Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura wnioskowała wcześniej dla każdego z oskarżonych o karę roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności. Sprawa ta ma kluczowe znaczenie dla przyszłości osób zaangażowanych w pomoc na polsko-białoruskiej granicy.

„`