Klaudia Jachira niezmiennie głosuje inaczej niż koalicja rządząca. „Posiadam wolną rękę”

Klaudia Jachira niezmiennie głosuje inaczej niż koalicja rządząca. „Posiadam wolną rękę”

Klaudia Jachira przed dwoma laty była tak oburzona wydarzeniami na granicy polsko-białoruskiej, że opowiadała o swoim płaczu z tego powodu. Jak podkreślała w najnowszym wywiadzie, jest to nadal kwestia, która najbardziej różni ją z rządzącą większością.

Klaudia Jachira: W tym temacie pozostałam w opozycji – Tak, tu jest dramat i oceniam to jednoznacznie negatywnie. Miałam bardzo ostry wpis na ten temat, który dużo mnie kosztował, ale podtrzymuję: w temacie granicy pozostałam w opozycji do obecnego rządu – zadeklarowała.

Bardzo podobnie na ten temat posłanka . . Jachira do rządu: Tu nie będzie mojej zgody – I głosowałam przeciwko ustawie o bezkarności żołnierzy na granicy jako jedna z 17 osób w Sejmie. Bardzo zła ustawa, skrytykowana przez prawników, przez ekspertów, przez Helsińską Fundację Praw Człowieka… Sorry, tu nie będzie mojej zgody. Normy i prawo międzynarodowe się przecież nie zmieniły – powiedziała w rozmowie z gazeta.pl.

Podkreślała, że – podobnie jak większość Polaków – opowiada się za bezpieczną granicą. – Ale bezpieczna granica jest wtedy, gdy nikt na niej nie ginie. Według ostatniego raportu na przestrzeni trzech lat zginęło tam około 100 osób potwierdzonych, a jeszcze jest iles zaginionych – przypominała. – Nie możemy mówić o pełnym powrocie praworządności, jeżeli nie przestrzegamy prawa międzynarodowego. Jeżeli uważamy, że zmieniła się sytuacja, to zmieńmy to prawo, ale dopóki prawo międzynarodowe mówi, że pushbacki są nielegalne i są łamaniem praw człowieka, to tak jest. Nie możemy traktować praworządności wybiórczo i musimy ją przywrócić wszędzie: w sądach, w instytucjach publicznych i na granicy także – mówiła z naciskiem.

Jachira zmartwiona o publiczne pieniądze Klaudii Jachirze nie podoba się także, że nowa władza kontynuuje politykę poprzedników w kwestii rozdawnictwa publicznych środków. Jej zdaniem państwo powinno oszczędniej gospodarować pieniędzmi.

Klaudia Jachira: Juz mamy procedurę naruszeniową ze strony europejskiej. Przeraża mnie to – przyznała. – I to dlatego – jeśli prześledzisz moje głosowania – zauważysz, że coraz częściej głosuję inaczej niż koalicja rządząca, bo nie umiem głosować wbrew swoim wartościom – tłumaczyła.

Zapytana, czy boi się o wyrzucenie jej z koalicji rządzącej, nie odpowiedziała wprost. – To pytanie do osób, które o tym decydują. Ale przypominam także, że mam wolny mandat – zwróciła uwagę.