Jacek Kurski wziął ślub mimo obowiązującego zakazu dzięki wsparciu „księcia Kościoła”. „Można wszystko załatwić”

„`html
Wyrok Gdańskiego Trybunału Metropolitarnego
Gdański Trybunał Metropolitarny po raz drugi wydał decyzję dotyczącą Jacka Kurskiego, jak donosi „Gazeta”. Informacja o wyniku przesłana została przez „Oburzonego księdza”. Zgodnie z listem, od marca 2019 roku Jacek Kurski nie mógł zawrzeć ponownie małżeństwa kościelnego z powodu „niezdolności do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich”.
Decyzja abp Sławoja Leszka Głódzia
Zakaz zawarcia nowego małżeństwa miał zostać zniesiony przez ówczesnego metropolitę gdańskiego abp. Sławoja Leszka Głódzia. Z dokumentów wynika, że procedura unieważnienia małżeństwa trwała cztery lata. „Wyborcza” wskazała, że chociaż Kurski złożył pozew, rozwód orzeczono z jego winy. Świadkowie twierdzili, że były prezes miał „intymne relacje z pozwaną”.
Opinia psychologiczna
Biegła psycholożka zauważyła istnienie cech, które uniemożliwiały stworzenie związku opartego na „partnerstwie i wzajemnej trosce”. Inną możliwością było zwrócenie się o zniesienie zakazu do „właściwego ordynariusza”. Kurski, obawiając się, że to niemożliwe, wyraził swoje wątpliwości duchownemu, byłemu pracownikowi gdańskiej kurii.
Relacje Kurskiego z arcybiskupem
Od czasu rozpoczęcia prezesury w TVP, Jacek Kurski i arcybiskup Głódź związali się bliską relacją. Głódź wręczył Kurskiemu nawet pierścień „Inki” jako nagrodę „za prawdę”. Odpowiadając na wyróżnienie, Kurski opisał Głódzia jako „kapłana kompletnego, człowieka z ludu”.
Ceremonia w Łagiewnikach
Uroczystość zaślubin Jacka Kurskiego odbyła się 18 lipca 2020 roku w kaplicy sanktuarium w krakowskich Łagiewnikach, co było wydarzeniem bez precedensu. Na czas ceremonii wszyscy wierni zostali poproszeni o opuszczenie kaplicy. Następnie nowożeńcy pojechali w kolumnie rządowej na Wawel, gdzie spotkali się z innymi politykami PiS.
„`