Inwestycje w obligacje korporacyjne wymagają długoterminowego zaangażowania, nie krótkotrwałego wysiłku

„`html
Papiery rozchodzące się na pniu
Ostanie miesiące na rynku pierwotnym obligacji korporacyjnych charakteryzowały się niesamowitym popytem oraz znacznym redukowaniem zapisów. Zainteresowanie inwestorów indywidualnych jest spowodowane głównie atrakcyjnym oprocentowaniem tego typu obligacji. Eksperci jednak ostrzegają, że inwestowanie w obligacje korporacyjne wymaga dużej ostrożności.
Szanse i ryzyka
Emil Szweda, redaktor naczelny portalu Obligacje.pl, uważa, że inwestycje w papiery korporacyjne nie są przeznaczone dla przeciętnego inwestora indywidualnego. Nie oznacza to jednak, że są one trudne do zrozumienia. Według Szwedy wystarczająca jest wiedza na poziomie późnej szkoły średniej, umiejętność czytania bilansów oraz znajomość kilku kluczowych wskaźników, aby zacząć inwestować. Podkreśla jednak, że jest to produkt dla osób już posiadających znaczący kapitał. Obligacje mogą pozwolić zarobić więcej niż inflacja, ale nie są narzędziem do budowania fortun.
Jan Karczewski, dyrektor ds. klientów strategicznych w Michael/Strom Dom Maklerski, dodaje, że inwestowanie w obligacje to długodystansowa strategia. Jakie są szanse i zagrożenia związane z obligacjami korporacyjnymi? Szanse są łatwe do określenia – inwestorzy znają z góry wysokość odsetek. Największym ryzykiem jest jednak ryzyko kredytowe związane z możliwością niewywiązania się emitenta z zobowiązań.
Co z tym oprocentowaniem?
Jednym z kluczowych czynników rozważanych przez inwestorów jest oprocentowanie obligacji korporacyjnych. Czy jednak jest to właściwe kryterium? “Zamiast skupiać się jedynie na oprocentowaniu, warto zwrócić uwagę na kondycję firmy,” podkreśla Jan Karczewski. Sugeruje, że chociaż budowa portfela obligacji może być skomplikowana, podstawowe zasady obejmują dywersyfikację i dokładną analizę każdej ze spółek.
- Firmy mniej wrażliwe na wahania koniunktury, zazwyczaj większe i często związane ze Skarbem Państwa. Charakteryzują się mniejszym ryzykiem, ale płacą też niższe odsetki.
- Firmy bardziej narażone na wahania koniunktury, na przykład z branży deweloperskiej. Oferują one wyższe odsetki, ale również wiążą się z większym ryzykiem.
Istnieje pewien punkt, w którym ryzyko zaczyna rosnąć nieproporcjonalnie do oprocentowania, pełniąc funkcję sygnału ostrzegawczego, szczególnie dla początkujących inwestorów. Warto zamiast tego zwrócić uwagę na inne kluczowe wskaźniki finansowe firmy, takie jak struktura kapitału i poziom zadłużenia.
Podsumowanie i zalecenia
Dywersyfikacja portfela obligacji korporacyjnych jest kluczem do zmniejszenia ryzyka inwestycyjnego. Inspiracją mogą stać się fundusze obligacji, które charakteryzują się najmniejszym udziałem wysokiego ryzyka i największym przeniesieniem na bezpieczniejsze papiery. Inwestycje warto rozdzielić również ze względu na branżę, co zwiększa stabilność portfela.
„`