Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu. Kraje NATO uważają, że Władimir Putin ma nadzieję na odbicie terenów zajętych przez siły ukraińskie przed planowaną na 20 stycznia inauguracją Donalda Trumpa jako prezydenta Stanów Zjednoczonych. Informację tę podaje „The Telegraph”. Wcześniej dziennik „New York Times” poinformował, że do planowanej kontrofensywy Rosja zgromadziła w obwodzie kurskim ponad 50 tys. żołnierzy. Wśród nich są również oddziały z Korei Północnej.
Rosjanie chcą zwiększyć ataki dronowe w obwodzie kurskim. Powołując się na ocenę brytyjskiego wywiadu wojskowego, „The Telegraph” podaje, że w najbliższych dniach Rosja najprawdopodobniej nasili ataki dronów na pozycje ukraińskie. Dotychczas siły rosyjskie odbiły blisko połowę terenów zajętych przez Ukraińców od początku ich operacji w obwodzie kurskim w sierpniu, dodaje gazeta. Według ukraińskich analityków Kreml może planować wykorzystanie kontrofensywy w obwodzie kurskim do zaatakowania Ukrainy na kierunku sumskim, na północnym wschodzie tego kraju.
W niedzielę „Washington Post” poinformował, że prezydent elekt USA Donald Trump odbył rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem. Trump miał poradzić rosyjskiemu przywódcy, by nie eskalować konfliktu, a rozmowa dotyczyła „pokoju w Europie”. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zdementował jednak w poniedziałek medialne doniesienia, jakoby doszło do rozmowy telefonicznej między Donaldem Trumpem a Władimirem Putinem.
Przeczytaj także: Uciekinierzy z Korei Północnej przekazali materiały Ukraińcom. Są wśród nich nagrania. Donald Trump miał rozmawiać z Władimirem Putinem.
- 50 tys. żołnierzy w obwodzie kurskim. Rosja szykuje nową ofensywę — „The New York Times”