Trener Barcelony zaszokowany po upokorzeniu. "Trudno to pojąć"

„`html

FC Barcelona na kolanach po meczu z Leganes

FC Barcelona nie sprostała drużynie Leganes, przegrywając 0:1. Tymczasowy trener, Marcus Sorg, zastępujący na ławce Hansiego Flicka, przyznał po meczu, że porażka ta jest trudna do zaakceptowania.

Wyzwania i trudności gry

Asystent trenera, Marcus Sorg, pełnił obowiązki głównego trenera, podczas gdy Hansi Flick odbywał karę zawieszenia na dwa mecze. Sorg podkreślił konieczność poprawy gry zespołu, wyrażając swoje zaniepokojenie małą koncentracją zawodników, która wcześniej była widoczna w meczu z Dortmundem.

Sorg zauważył również, że gra przeciwko defensywie Leganes, ustawionej w formacji 5-4-1, była dużym wyzwaniem. Zespół stworzył około dwudziestu szans, z czego pięć lub sześć były naprawdę klarowne, ale brakowało skuteczności w ich realizacji.

Konieczność analizy i poprawy

Marcus Sorg podkreślił potrzebę dogłębnej analizy meczu przez zawodników i sztab szkoleniowy. Przyznał, że zespół zdobył zaledwie pięć punktów z osiemnastu możliwych w ostatnich meczach ligowych, co grozi utratą miejsca lidera, jeśli zespoły takie jak Real Madryt i Atletico Madryt będą kontynuować swoją passę zwycięstw.

Jednak mimo trudności, Sorg wyraził głęboką wiarę w zespół. Podkreślił, że najważniejsze jest utrzymanie wiary w graczy oraz zapowiedział, że drużyna da z siebie wszystko w ostatnim meczu roku przed zasłużoną przerwą.

Nadchodzące starcie z Atletico

Odniósł się również do nadchodzącego meczu z Atletico Madryt, zaznaczając, że zespół nauczył się w ostatnim miesiącu, że jeden wynik nie wpływa na kolejny. Zapowiedział skupienie i walkę o trzy punkty w najbliższą sobotę.

„`