Szczęsny odsłania kulisy z udziału w mundialu. Sensacyjne fakty ujrzały światło dzienne po latach. Nunca jamás o tym nie wspominał.

Wojciech Szczęsny jeszcze niedawno był piłkarskim emerytem. Jednak na początku października podpisał kontrakt z FC Barceloną, przez co można było zastanawiać się, czy jeszcze wróci do reprezentacji Polski.

„Z niczego nie będę tak dumny, jak z każdego z tych 84 występów” – pisał później wzruszony bramkarz. On oraz Krychowiak udzielili jeszcze wywiadu youtube’owemu kanałowi, gdzie opowiedzieli bardzo zaskakującą anegdotę.

Wojciech Szczęsny opowiedział anegdotę z mundialu w Katarze. Grzegorz Krychowiak naprawdę to zrobił – Jest historia z boiska, której nikt nigdy nie zauważył, a widać ją na kamerze – zaczął Szczęsny.

Okazało się, że chodzi o to, co działo się przy okazji meczu Polski z Arabią Saudyjską (2:0) na mistrzostwach świata w Katarze. Zawodnik Barcelony zdradził, co robił wtedy Krychowiak.

– Przychodzisz przed karnym i mówisz: „Pokaż, jakie masz jaja”. Obroniłem ten rzut karny, a ty tam podbiegasz i (mówisz – red.): „Takie masz jaja” – wyjawił, jednocześnie naśladując bardzo wymowne gesty wykonywane wtedy przez pomocnika. – Widać, jak on tam podbiega – dodał bramkarz.

Grzegorz Krychowiak odgryzł się Wojciechowi Szczęsnemu. „Byś tylko szluga zapalił” – To po prostu parcie na szkło i potrzeba powiedzenia oraz podkreślenia, że Szczęsny obronił karnego – odparł gracz Anorthosisu Famagusta.

– Nie, ty mnie zmotywowałeś do tego – usłyszał w odpowiedzi. – Motywowałem. Jakbym tego nie powiedział, to byś rzucił: „Kurde, nie chce mi się” i byś tylko szluga zapalił – zażartował Krychowiak.

– Ale jest fajna anegdota, bo obroniłem i powiedziałeś. A jakbym nie obronił, to by nie było anegdoty – dodał bramkarz.

– Czyli co, 50 na 50 sukces – zapytał pomocnik. – Daj mi te 51 – odpowiedział Szczęsny. – Niech będzie. Ale jak ktoś kiedyś powiedział, każdy może rzucić się i obronić karnego, to nie jest wielka sztuka – dodał Krychowiak.

– Wiem, kto to powiedział – odparł rozbawiony bramkarz. – Czyli wychodzi na to, że „Krycha” obronił karnego „Szczeną” – spuentował ten wątek prowadzący.

Całość można zobaczyć od 9:25 poniższego wideo.

Wojciech Szczęsny rozegrał 84 mecze w reprezentacji Polski, ostatni 21 czerwca z Austrią (1:3) na Euro 2024.

Natomiast Grzegorz Krychowiak w drużynie narodowej wystąpił 100-krotnie, po raz ostatni 10 września 2023 r. z Albanią (0:2) w eliminacjach Euro 2024.