Czy Adam Glapiński będzie musiał odpowiedzieć przed Trybunałem Stanu? Oświadczenie

Praca Zwolnienia grupowe pod koniec września. Założyciel firmy to ojciec posłanki Karpacz 2024 Katarzyna Kucisz-Rosłoń, McDonald’s Polska.

Istotna rola konsumentów w zrównoważonym rozwoju

Owoce i warzywa Ten owoc śmierdzi a trzeba za niego zapłacić jak za dobre auto. Ile kosztuje durian?

Oszustwa

Podszywają się pod prawników i naciągają Polaków Czarnecki Leszek Czarnecki wciąż w tarapatach.

Komornik w Getin Holding Adam Głapiński reaguje na procedurę postawienia go pod Trybunałem Stanu.

Jak stwierdził prezes NBP Adam Glapiński w oświadczeniu zamieszczonym na kanale YouTube NBP, realizacja ustawowych uprawnień Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej wobec prezesa banku centralnego i jego pracowników, może „sparaliżować pracę” instytucji.

„Wdrażane przez polityków postępowanie zmierzające do odwołania prezesa banku centralnego może doprowadzić do powstania niebezpiecznego precedensu, szczególnie w Polsce, ale także na skalę międzynarodową, w zakresie drastycznego kwestionowania wypracowanej przez lata zasady niezależności banków centralnych, w szczególności niezależności personalnej i funkcjonalnej” – dodał.

Zdaniem prezesa NBP jest to instrumentalne wykorzystanie procedury odpowiedzialności konstytucyjnej i jest „nadużyciem prawa”, które „nie powinno mieć miejsca w „demokratycznym państwie prawnym” oraz prowadzi do „degradowania instytucji państwa polskiego i osłabia jego fundamenty”.

„Jest to działanie bezprecedensowe, unikatowe w skali światowej, które będzie miało długoterminowy negatywny wpływ na postrzeganie Polski w relacjach z zagranicą” – powiedział Adam Głapiński.

Prezes NBP apelował również o rozwagę i zaniechanie działań o „charakterze politycznym”.

Czy Glapiński stanie przed Trybunałem Stanu?

WCześniej w czwartek odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej w celu ustalenia harmonogramu prac nad wstępnym wnioskiem o postawienie przed Trybunałem Stanu prezesa NBP.

Kolejne posiedzenie zaplanowano na 24 września, zostaną na nie wezwani pierwsi świadkowie.

Grupa posłów rządzącej koalicji zarzuca prezesowi NBP naruszenie konstytucji i ustaw, między innymi poprzez pośrednie finansowanie deficytu budżetowego w ramach skupu aktywów w latach 2020-2021, prowadzenie tego skupu bez „należytego upoważnienia” od Rady Polityki Pieniężnej i poprzez uchybienie nakazowi apolityczności prezesa NBP.

W ocenie członków zarządu NBP, wniosek ten jest próbą złamania niezależności polskiego banku centralnego.

Polecany artykuł: Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam. Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści. Wyłącz AdBlock i odśwież stronę.

QUIZ PRL. Tym handlowano w PRL. Pamiętacie, co przywożono z Niemiec, Węgier i Turcji?