Aleksander Buksa zaczynał swoją karierę jako piłkarz już w wieku 16 lat, debiutując w ekstraklasie. Dwa lata później trafił do włoskiej drużyny Genoa, grającej regularnie w Serie A. Młody zawodnik rokował na wielką karierę, jednak nie zdołał się przebić w klubie we Włoszech.
W rezultacie Buksa został wypożyczony najpierw do dwóch klubów z Belgii, a następnie przed sezonem 2023/2024 do austriackiego zespołu WSG Tirol. Niestety, przez rok gry w Austrii nie odniósł spektakularnych sukcesów na boisku.
W poprzednim sezonie Buksa wystąpił w 29 meczach, strzelając zaledwie jednego gola i notując jedną asystę. Po tych doświadczeniach powrócił ponownie do Genoi, gdzie ma obowiązujący kontrakt do czerwca 2026 roku.
Po trzech latach gry za granicą, 21-letni Buksa ma szansę powrotu do rodzimej ligi. Według portalu informacyjnego, piłkarz jest bliski transferu do Górnika Zabrze i prawdopodobnie będzie to ruch definitywny.
„Negocjacje są już bardzo zaawansowane. Buksa przechodzi obecnie testy medyczne przed planowanym transferem” – czytamy w artykule. Jeśli transfer dojdzie do skutku, to będziemy świadkami piątego transferu Górnika Zabrze przed sezonem 2024/2025.
Do drużyny Jana Urbana dołączyli już m.in. hiszpańscy obrońcy Manu Sanchez i Josema, czeski pomocnik Patrik Hellebrand oraz bramkarz Filip Majchrowicz. W poprzednim sezonie Górnik Zabrze zajął szóste miejsce w tabeli ekstraklasy, tracąc zaledwie sześć punktów do miejsca na podium.
Nadchodzący sezon dla Górnika rozpocznie się 21 lipca, kiedy to drużyna zmierzy się w hitowym meczu pierwszej kolejki z Lechem Poznań na wyjeździe.