Trener Igi komentuje relację z Abramowicz. Wyjaśnia całą sytuację

„`html
Obecny sezon nie układał się po myśli Igi Świątek. Polska tenisistka nie zdołała osiągnąć finału żadnego turnieju, a nawet na swojej ulubionej nawierzchni, czyli na kortach ziemnych, prezentowała się poniżej oczekiwań. Turniej Roland Garros stanowi dla niej ostatnią okazję na znaczący wynik na tych obiektach, które do tej pory zwykle przynosiły jej sukces.
Wpływ afery dopingowej na formę Igi Świątek
Wim Fissette, trener Świątek, w rozmowie z Benem Rothenbergiem przyznał, że polska tenisistka odczuła skutki zamieszania związanego z dopingiem w poprzednim sezonie. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku Świątek nie mogła wziąć udziału w niektórych rozgrywkach, ponieważ wykryto u niej obecność zabronionej substancji. Jak później ustalono, źródłem problemu była zanieczyszczona melatonina, która zawierała śladowe ilości niedozwolonego środka.
Trener Fissette otwarcie opowiedział, że ta sytuacja była bardzo trudna dla zawodniczki. Utrata pozycji liderki rankingu przez okoliczności, na które nie mogła mieć wpływu, okazała się dla niej ciężka do zaakceptowania i przez pewien czas silnie ją obciążała.
Organizacja pracy w sztabie Igi Świątek
Wim Fissette wyjaśnił, jak wygląda podział zadań w zespole Igi Świątek:
- Trener odpowiada głównie za kwestie techniczne oraz taktyczne.
- Daria zadania skupiają się na sferze mentalnej zawodniczki.
Zgodnie z jego słowami, takie jasne rozgraniczenie obowiązków pozwala zespołowi działać skutecznie, a sama Iga powoli odzyskuje równowagę psychiczną po ostatnich trudnych tygodniach.
Wpływ utraty pozycji liderki na Świątek
Fissette zwrócił uwagę, że obecna druga pozycja w rankingu światowym to nadal znakomity rezultat, jednak Świątek przez pewien czas żyła w poczuciu rozczarowania z powodu tego, jak zakończył się jej okres jako numer jeden. Zmagała się z poczuciem niesprawiedliwości, wynikającej z braku kontroli nad sytuacją, która doprowadziła do jej spadku w rankingu.
Najbliższe wyzwania przed Igą Świątek
Przed Igą Świątek kolejne duże wyzwanie – już w czwartek zmierzy się z Aryną Sabalenką w półfinale Roland Garros. To dla polskiej zawodniczki szansa na pierwszy od roku występ w finale dużej imprezy, który może być przełomowy w powrocie do najwyższej formy.
„`