Wiceprezes Ministerstwa Obrony Narodowej krytykuje Tuska. "To kompletna nonsensowność"

Popularne miejscowości – Jeżeli ktoś naprawdę wyobraża sobie, że naszym zadaniem powinno być strzelanie do imigrantów, tak jak to chce Konfederacja, to chce wojny z Białorusią – skomentował wiceszef MON Paweł Zalewski.

Według niego poluzowywanie zasad użyć broni nie powinno mieć miejsca.

– Jestem przeciwnikiem jakiejkolwiek zmiany – dodał.

– Nie możemy poluzować zasad użyć broni, bo to może doprowadzić do tego, że będą zabijani migranci po polskiej stronie, ale również, że będziemy mieli wymianę strzałów z białoruskimi KGB-stami – skomentował wiceszef Piotr Zalewski w poniedziałkowej rozmowie w RMF24, utrzymując zdanie, że jest zwolennikiem tej operacji, która obecnie jest na granicy.

– Jestem przeciwnikiem jakiejkolwiek zmiany, jeżeli chodzi o zasady użyć broni. Jestem przeciwnikiem sytuacji takiej, w której mielibyśmy strzelać i zabijać imigrantów. Jestem przeciwnikiem sytuacji, w której mielibyśmy zmienić charakter tej operacji, która ma miejsce na granicy, z policyjnej na wojskową – wyjaśnił Piotr Zalewski odpowiadając na pytanie związane ze zmianami użyć broni na granicy.

– To jest oczywisty absurd, bardzo szkodliwa rzecz. Nie zgadzam się na takie pomysły, które przedstawiła Konfederacja – dodał.

Trudna sytuacja na granicy. Wiceszef MON oburzony pomysłem Tuska Zalewski odniósł się także do decyzji premiera Donalda Tuska, który zobowiązał szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza do przygotowania przez weekend zmian w prawie, które będą wspierać polskich żołnierzy.

W odpowiedzi wiceminister obrony narodowej wyraził głębokie oburzenie nazywając pomysł wypracowania nowej koncepcji „absolutnym absurdem”.

– Jestem zwolennikiem utrzymania tego, co jest dzisiaj na granicy, czyli operacji policyjnej, chodzi o to, aby nie wpuszczać imigrantów, a nie do nich strzelać – dodał Zalewski.

Wiceszef MON o sytuacji na granicy. „To doprowadzi do wojny” W rozmowie wiceszef MON wyraził także swoje obawy związane z oddawaniem szacunku żołnierzom i funkcjonariuszom Straży Granicznej, którzy bronią granicy.

– Musimy mieć świadomość, że nie możemy poluzować zasad użyć broni, bo to może doprowadzić nie tylko do tego, że będą zabijani migranci po polskiej stronie, ale również do tego, że będziemy mieli wymianę strzałów z białoru