Konieczna jest resuscytacja - kwestia życia i śmierci.

Zatrzymanie akcji serca ma miejsce, gdy serce przestaje bić i nie pompje już krwi do mózgu i innych narządów. Brak przepływu krwi może prowadzić do uszkodzenia narządów lub śmierci, jeśli nie zostanie podjęta natychmiastowa pomoc.

Resuscytacja krążeniowo-oddechowa (CPR) – bez szybkiej reakcji, zatrzymanie akcji serca jest zazwyczaj śmiertelne. Znaczenie resuscytacji krążeniowo-oddechowej Co dobrze pokazują wyniki nowego badania, z którego wynika, że. Wstępne dane zostaną zaprezentowane podczas Sympozjum Naukowego Resuscytacji organizacji American Heart Association w dniach 16 i 17 listopada, która podaje przy okazji, że w Stanach Zjednoczonych dochodzi rocznie do ponad 357 tys. przypadków zatrzymania akcji serca poza szpitalem, a wskaźnik przeżycia wynosi tu zaledwie 9,3 proc.

Nasze wyniki potwierdzają, że każda sekunda się liczy. Nawet kilkuminutowe opóźnienie może znacząco wpłynąć na wynik. Jeśli widzisz kogoś potrzebującego resuscytacji, nie zastanawiaj się, jak długo już leży – Twoje szybkie działanie może uratować mu życie. Nowe . Średnia wieku osób, które były objęte badaniem, wynosiła 64 lata, a ponad 54 tys. z nich to kobiety.

Zespół badawczy porównał przypadki, w których osoby postronne rozpoczęły CPR w różnych przedziałach czasowych, z przypadkami, w których nie było żadnej interwencji, aby sprawdzić, czy istnieje różnica w przeżywalności oraz funkcjonowaniu mózgu po wypisaniu pacjenta ze szpitala.

Korzyści z szybkiej resuscytacji

Okazało się, że osoby, które otrzymały resuscytację krążeniowo-oddechową w pierwszych minutach po zatrzymaniu akcji serca, miały znacznie większe szanse na przeżycie i lepszą funkcję mózgu niż te, które nie otrzymały pomocy. A. Jednak nawet jeśli resuscytację rozpoczęto do 10 minut po zatrzymaniu akcji serca, nadal istniała znacząca korzyść w przeżywalności w porównaniu do osób, które nie otrzymały pomocy od osoby postronnej.

Osoby, które otrzymały CPR w ciągu dwóch minut od zatrzymania akcji serca, miały o 81 proc. wyższy wskaźnik przeżycia do wypisania ze szpitala. Dodatkowo miały o 95 proc. wyższy wskaźnik przeżycia bez poważnych uszkodzeń mózgu w porównaniu do osób, które nie otrzymały CPR od osoby postronnej. Nawet w porównaniu do osób, które nie otrzymały wczesnej pomocy.

W przypadkach, w których pacjent nie otrzymał CPR od osoby postronnej, około 12 proc. przeżyło do wypisania ze szpitala, a ponad 9 proc. przeżyło bez poważnych uszkodzeń mózgu.

Gdzie nauczyć się CPR?

Liczne organizacje, takie Polski Czerwony Krzyż czy Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, oferują kursy pierwszej pomocy w całym kraju. Istnieje również wiele wiarygodnych szkoleń online, które pomagają w nauce CPR. Warto korzystać z zaufanych źródeł, ponieważ informacje na temat resuscytacji mogą się zmieniać w zależności od nowych badań. Ważne jest również, aby pamiętać o trzech zasadach: sprawdzić miejsce zdarzenia, zadzwonić po pomoc (numer 112) i zadbać o osobę poszkodowaną do czasu przybycia służb ratunkowych.