Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu „Gazeta Wyborcza” opisała sprawę nieprawidłowego rozliczania podróży służbowych Ryszarda Czarneckiego. W połowie sierpnia br. były europoseł PiS usłyszał bowiem zarzut dotyczący „niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości”. Postępowanie przeciwko politykowi zostało wszczęte po zawiadomieniu Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) w sprawie tzw. kilometrówek.
Zdaniem Prokuratury Okręgowej w Zamościu, która prowadzi to postępowanie, Ryszard Czarnecki miał wyłudzić ponad 854 tys. zł. „Gazeta Wyborcza” ujawniła, że na podstawie zebranych przez śledczych dokumentów w latach 2009-2013 polityk PiS „ponad pięć razy objechał Ziemię”. Ówczesny eurodeputowany najczęściej wykazywał podróże na trasach Warszawa-Jasło oraz Jasło-Bruksela.
Zobacz także:
- Przemysław Czarnek stracił cierpliwość. Tak zareagował na pytanie dziennikarza
- Afera Ryszarda Czarneckiego. Przemysław Czarnek ostro komentuje. „Nie szanuję”
Do afery z udziałem Ryszarda Czarneckiego odniósł się były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, który w poniedziałek pojawił się w programie „Popołudniowy Gość Radia ZET”. Prowadząca Beata Lubecka wprost zapytała posła PiS, co myśli o sprawie „kilometrówek” byłego europosła PiS. „Jeśli to jest prawda, to jest to skandal i tego czynu pana Czarneckiego nie szanuję. I za to będzie musiał odpowiedzieć. Powtarzam, jeśli to jest prawda” — dodał.
Zobacz także:
- Nie przyjęli do szkoły katolickiej córki Szymona Hołowni. Ksiądz reaguje
„Jeśli to jest prawda, to jest oszustwo i za to trzeba będzie odpowiedzieć. (…) Ja nigdy nie zrzucałbym winy na moich współpracowników, to ja jestem od tego, żeby się rozliczyć” — mówił Przemysław Czarnek, odnosząc się w ten sposób do tłumaczeń Ryszarda Czarneckiego, że cała afera z „kilometrówkami” wynika z winy jego asystentów.
Zobacz także:
- Spiecie w programie na żywo. Ryszard Petru: Lewica nie jest potrzebna [WIDEO]
„Lubię i szanuję Ryszarda Czarneckiego, za jego osobowość, za jego sposób bycia” — zaznaczał jeszcze w programie Radia ZET Przemysław Czarnek.