Koszt wynajmu luksusowych mieszkań w Moskwie ustanowił historyczny rekord: w lipcu 1 m kw. kosztował średnio 2980 rubli (według aktualnego kursu 126 zł). To o 39 proc. więcej niż rok temu — obliczył Intermark Rent. Jednocześnie popyt w tym roku wzrósł o 47 proc., a podaż znalazła się na „katastrofalnym poziomie” — napisali analitycy firmy.
W lipcu było o 51 proc. mniej luksusowych mieszkań do wynajęcia niż rok wcześniej i o 70 proc. mniej niż latem 2021 r. Bogaci Rosjanie nie mają powodów do narzekania. Masowo kupują ekskluzywne nieruchomości. W tej sytuacji najemcy są zmuszeni do redukcji żądań. Niektórzy z nich decydują się mieszkać poza prestiżowymi lokalizacjami, wybierają małe mieszkania lub przechodzą na mieszkania klasy biznesowej, a mieszkańcy, którzy nie mogli znaleźć opcji w Moskwie, zgadzają się na domy na przedmieściach — mówi Elena Kulikowa, dyrektorka generalna Intermark Rentals.
Popyt na rynku — nie tylko luksusowych nieruchomości — jest zwiększony przed rozpoczęciem sezonu biznesowego, a także pod wpływem napływu osób z południowych regionów dotkniętych wojną: Biełgorodu, Kurska, Briańska, Rostowa — mówi kierownik dużej agencji nieruchomości. Według niego wiele zamożnych rodzin zdecydowało się przeczekać burzliwe czasy w stolicy.
Dla cenowego maksimum zostało już niewiele. A podaż spada — między innymi dlatego, że kupno mieszkania na wynajem staje się coraz mniej opłacalne ze względu na rosnące ceny i stopy procentowe. Kiedy kredyty hipoteczne stają się coraz mniej opłacalne, depozyty w bankach — wręcz przeciwnie. Łatwiej jest umieścić 10 lub nawet 100 mln rubli (423 tys. lub 4,2 mln zł) w banku i żyć z odsetek, niż poświęcać czas i nerwy na zakup mieszkania i późniejsze kłopoty z wynajmem — podsumowuje pośrednik.
Średnie ceny moskiewskich mieszkań
Średnie ceny moskiewskich mieszkań rosną z tych samych powodów i zbliżają się do rekordowych poziomów. Według irn.ru obecnie czynsz zwykłego jednopokojowego mieszkania w stolicy będzie kosztował średnio 49 tys. rubli (2 tys. zł), dwupokojowego — 66 tys. rubli (2,7 tys. zł), a trzypokojowego — 94 tys. rubli (3,9 tys. zł). To o 27-29 proc. więcej niż w lipcu 2023 r.
Rosjanie mają dość Putina
Rosyjski ekspert wskazuje na kluczową datę. „Kryzys będzie pękać w szwach”. Jednocześnie w pierwszych dwóch tygodniach sierpnia, według Avito Real Estate, popyt na najem wzrósł o kolejne 14 proc., co będzie napędzać dalszy wzrost cen. Do maksimum cenowego, ustanowionego jesienią ubiegłego roku, pozostało niewiele: wówczas wynajem jednopokojowego mieszkania w stolicy kosztował średnio 51,6 tys. rubli (2,1 tys. zł). Biorąc pod uwagę, że ceny tradycyjnie rosną we wrześniu, możemy spodziewać się nowego rekordu.